Kolejny już raz odpowiadam komuś na Facebooku cytatem z serialu Ranczo. Ponieważ zawsze muszę go odszukać w internecie i poprawić znów te same błędy to publikuję go tutaj żeby mieć łatwiej w przyszłości.
Wikary: A może pani Solejukowa powiedzieć, jakiej narodowości była Matka Boska?
Solejukowa: Jakże to znaczy? Dziwne pytania ksiądz zadaje. No... nasza matka to przecież, czyli Polka.
Wikary: Jak może pani twierdzić, ze Matka Boska jest Polką?
Solejukowa: Przecież Matka Boska Częstochowska. A Częstochowa gdzie leży? Chyba nie we Francji.
Wikary: Matko Boska!
Solejukowa: Częstochowska! Tak, tak proszę księdza.
Wikary: A Jezus Chrystus to jakiego, uważa pani jest pochodzenia?
Solejukowa: No, a jakiego ma być jak matka Polka? Przecież matka obcego dziecka nie urodzi, tylko swoje. Jak ona nasza, to i on z naszych, czyli Polak.
Wikary: Pani Solejukowa, o Pana Boga to już się boje pytać.
Solejukowa: A niech ksiądz pyta. Ja wiem, co trzeba.
Ksiądz odchodzi zatykając uszy.
Solejukowa: A to się nam trafił młody wikary niedoświadczony.
I jeszcze tytułem komentarza, ale już na poważnie:
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz