czwartek, 21 kwietnia 2016

Nadruk odblaskowy na koszulkach termoaktywnych

9.03

ja:
W kwietniu będę chciał zamówić ok. 20 czarnych koszulek termoaktywnych z nadrukiem z folii odblaskowej. Chciałbym prosić o wycenę następujących wariantów:
1. duży nadruk na piersi (PIERS.cdr)
2. dodanie nadruku na plecach (PLECY.cdr)
3. dodanie nadruku na rękawach (REKAWY.cdr)
[pliki w załączeniu]

10.03

pani:
Cena koszulki z nadrukiem (...) zł.

ja:
Dziękuję za wycenę. Zbiorę zamówienia i się odezwę.

5.04

ja:
Tak jak wcześniej zapowiadałem chciałbym zamówić czarne koszulki termoaktywne z nadrukiem z folii odblaskowej. W sumie 15 koszulek. Jeszcze chciałbym się upewnić, że oboje mówimy o nadruku na obu rękawach?
[pliki w załączeniu]

pani:
Tak rozumiem, tylko proszę o informację co ma być z przodu, co z tyłu i na rękawkach

ja:
Odpowiedź znajdzie Pani w nazwach przesłanych plików.

14.04

ja:
Chciałbym się dowiedzieć jaki jest stan realizacji mojego zamówienia?

pani:
Pan się nie odzywał, ja mogę oczywiście zrealizować to zamówienie zaraz na początku przyszłego tygodnia, czy wysyłka będzie za pobraniem czy będzie przelew?

ja:
Może być przelew. Wystawi mi Pani proformę?

pani:
Tak, wystawię.

20.04

ja:
Chciałbym zapytać jaki jest status zamówienia. Przy okazji chciałbym się przypomnieć z proformą.

pani:
Wysyłam fakturę do zapłaty. Nadruki mam przygotowane, koszulki zamówione, po wpłacie na drugi dzień wysyłam.

21.04

pani:
Bardzo proszę o kontakt telefoniczny

Zadzwoniłem, zgadnijcie o czym pani chciała rozmawiać.

"Ten nadruk to ma być odblaskowy???"

środa, 6 kwietnia 2016

Czemu prawnicy pracujący nad umowami robią takie rzeczy?

Pierwsza rzecz jaką robią to zmieniają format całego tekstu. Ale oczywiście nie zatwierdzą tych zmian, więc później jest pół godziny klikania żeby w ogóle dało się czytać to co przygotowali. Natomiast to co robią z prawami autorskimi to już zawsze jest komedia. Wklejają gotowce i są szczęśliwi, a że później w umowie są kwiatki typu prawa do utrwalania programu komputerowego na na taśmie filmowej lub użycia dokumentacji jako znaku firmowy to im nie przeszkadza. Albo to, digitalizacja dokumentacji dostarczonej na nośniku elektronicznym.