Różne zapiski dla potomności, albo raczej notatki dla samego siebie.
wtorek, 18 października 2011
W kinie
W trakcie seansu pada zasilanie. Gasną wszystkie światła, łącznie z oznaczeniami wyjść. Po kilku minutach zobaczyliśmy, że ktoś wchodzi. Zrobiło się cicho. Pracownik kina wszedł do ciemnej, cichej sali i po chwili wahania zapytał:
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz