piątek, 23 października 2015
Czy kanał (przekop) przez Mierzeję Wiślaną jest potrzebny?
Od wielu lat wraca pomysł budowy kanału przez Mierzeję Wiślaną. Główne argumenty są dwa - rozwój portu w Elblągu i uniezależnienie się od Rosjan. Port w Elblągu ma być wsparciem dla portów handlowych w Gdyni i Gdańsku. Problem z Elblągiem polega na tym, że jedyna droga morska prowadzi do niego przez Cieśninę Piławską, która znajduje się na terenie Rosji. Polskie jednostki nie mają problemu z tranzytem. Jednak statki należące do państw trzecich zamiar przepłynięcia muszą zgłaszać z dwutygodniowym wyprzedzeniem.
Większość towarów przeładowywanych w elbląskim porcie jest wysyłana lub pochodzi z... Obwodu Kaliningradzkiego. Na co zresztą bardzo boleśnie wpłynął spadek wartości rubla - towary z Polski stały się zbyt drogie dla Rosjan i przeładunki mocno spadły.
Tor żeglugowy z Cieśniny Piławskiej do Elbląga pozwala przepływać statkom o zanurzeniu do 1,8 m. Kanał przez Mierzeję i nowy tor wodny przez Zalew Wiślany ma być dostępny dla jednostek o zanurzeniu do 4 metrów, czyli ponad dwa razy więcej. Jednak w porównaniu z Gdańskiem to bardzo mało - Port Północny przyjmuje jednostki o zanurzeniu do 15 metrów. Gdynia niewiele mniej - 13,5 m. Tor wodny do Szczecina został (lub ma zostać) pogłębiony do 12,5 m.
Budowa kanału przez Mierzeję Wiślaną ma kosztować prawie miliard złotych. Do tego dojdą jeszcze koszty utrzymania toru wodnego. Za te setki milionów potrzebnych na budowę kanału można utrzymać tor wodny do Szczecina przez... 60 lat.
Zamiast wątpliwej ekonomicznie i ekologicznie budowy kanału przez Mierzeję lepiej będzie poprawić żeglowność szlaku wodnego przez Szkarpawę. To na pewno napędzi turystykę żeglarską w tym rejonie. Małe statki handlowe dalej będą mogły korzystać z Cieśniny Piławskiej. Armatorzy jednostek obcych bander raczej powinni potrafić przewidzieć z dwutygodniowym wyprzedzeniem potrzebę tranzytu przez Rosję, a jeśli nie to przecież mamy też porty w Kołobrzegu, Darłowie i Ustce.
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz